środa, 23 października 2013

Domowe odtrucie alkoholowe



Do napisania tego postu skłonił mnie autentyczny przypadek pacjenta.
Jest on od kilkudziesięciu lat uzależniony od alkoholu, poza tym nigdy poważnie nie chorował. W wyniku przewlekłego picia wystąpiły u pacjenta groźne powikłania w postaci: marskości wątroby, polineuropatii. Od kilku lat pacjent w zasadzie utrzymywał abstynencję, sporadycznie zgłaszał się do lekarza, głównie z powodu leczenia powikłań alkoholizmu i okresowo zaburzeń snu. Benzodiazepin nie nadużywał. w celu utrzymania abstynencji alkoholowej aktywnie z powodzeniem uczestniczył w ruchu AA.
Niestety w ostatnich miesiącach zaczął sięgać po alkohol, poskutkowało to ok. miesięcznym intensywnym ciągiem.  Pacjent nie był w stanie bez pomocy przerwać spożywania alkoholu. Przy próbie zaprzestania picia występowały nasilone objawy abstynencyjne: drżenie całego ciała, obfite poty, "kołatanie serca", lęk, pobudzenie, bezsenność, nudności i wymioty.
Pacjent zdecydował się skorzystać z oferty: domowe odtrucie alkoholowe.
Przeglądał oferty w internecie, dokonał wyboru i zamówił usługę.
Do jego domu przyjechała pielęgniarka, tłumaczyła, że obecnie w firmie brak lekarzy i ona wykona zabieg. Nie zbadała pacjenta alkomatem, zmierzyła mu ciśnienie i trochę ją to zaniepokoiło, doradziła mu aby następnego dnia udał się do lekarza, powiedziała coś o arytmii. Następnie podawała mu leki, w tym w postaci wlewów kroplowych, również uspokajające.
Tym razem pacjent przeżył, zasłabł, zgłosił się do oddziału detoksykacji alkoholowej.  stwierdzono u niego zaburzenia rytmu serca i oczywiście inne poważne objawy AZA oraz liczne nieprawidłowe wyniki w badaniach laboratoryjnych, w tym zagrażające zaburzenia wodno-elektrolitowe.

Można powiedzieć, ze miał olbrzymie szczęście. Jednak należy uważać na tzw. "domowe odtrucia alkoholowe" często wykonują je osoby bez uprawnień i odpowiedniej wiedzy, np. pielęgniarki, ratownicy. Nawet lekarze bez odpowiedniego doświadczenia stanowią zagrożenie, w Warszawie, zajmują się tym głównie: chirurdzy, pediatrzy a nawet urolog.
Proponuję zapoznac sie z krótkim poradnikiem o przerywaniu ciągów alkoholowych na stronie:

http://leczyc.pl/leczenie-alkoholizmu/ciagi-alkoholowe/

Alkoholowy zespół abstynencyjny to często poważne zagrożenie zdrowia i życia, radzimy korzystać z oferty profesjonalistów, w Warszawie działa kilka publicznych oddziałów detoksykacyjnych, wiec leczenie nie musi pochłaniać kosztów, można je przeprowadzić w ramach ubezpieczenia w NFZ.

poniedziałek, 3 czerwca 2013

Nowe perspektywy dla osób uzależnionych

Dziś częścią zespołu uczestniczyliśmy w konferencji naukowo-szkoleniowej pt. "Wznowienie dyskusji na temat celów leczenia uzależnienia od alkoholu" zorganizowanej przez Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie i Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. 

Trzeba przyznać, że dobór prelegentów był idealny, nasi polscy eksperci w dziedzinach psychofarmakologii  prof.dr hab. Przemysław Bieńkowski oraz dr med. Bogusław Habrat, wyjątkowo sprawnie i ciekawie wyjaśnili zebranym w jakim kierunku podążają obecnie badania nad leczeniem uzależnień i które praktyki należy uznać za dobre. Co nie było łatwe ponieważ sporą cześć uczestników stanowiły osoby z wykształceniem humanistycznym, nie lekarze. 

Nas oczywiście nie zdziwiły przedstawiane trendy, praktykujemy te metody od kilkunastu lat. Jednak zmiana pryzmatu widzenia PARPY i uświadamianie środowisk tzw. specjalistów psychoterapii uzależnień w Polsce to nowość. Dotychczas pacjent był traktowany przedmiotowo, okazuje się, że trzeba wprost mówić terapeutom, ze to podmiot. Rezygnacja ze schematów, dokładna diagnoza poprzedzająca leczenie to dla niektórych nowość.


Nie wątpimy, że cały ten zgiełk powstał z promocją nowego leku przeznaczonego dla osób z chorobą alkoholową Selincro.
My kibicowaliśmy badaniom nad Nalmefenem od lat czekając na jego premierę. Nie ukrywamy, że nas zaskoczyły wąskie wskazania rejestracyjne tego leku. Więcej o farmaceutyku przeczytacie tutaj: http://psychiatra-gabinet.pl/selincro/. Otóż ma on jedynie redukować ilości spożywanego etanolu przez osoby uzależnione, które nie mogą utrzymać abstynencji. Nie posiada rejestracji stricte w leczeniu alkoholizmu. Nasz zespół prawdopodobnie jako jedyny w Polsce posiada bogate doświadczenia zbierane od kilkunastu lat w stosowaniu Naltrexonu. Więc liczyliśmy na to, że Nalmefen uzyska szersze wskazania do stosowania.

Podsumowując konferencję, to jednak przełom w polskim leczeniu odwykowym, oficjalne rekomendowane placówki polskiej sceny przyznały, że leczenie farmakologiczne powinno być stosowane w terapii zespołu uzależnienia od alkoholu.